Wycieczka do Zakopanego
Treść
15.11.2021 klasy siódme w ramach projektu „Poznaj Polskę” wyruszyły na dwudniową wycieczkę do Zubrzycy Górnej, Orawki i Zakopanego.
Wyjechaliśmy około 8.00, a ponad godzinę później zaczynaliśmy zwiedzać Park Etnograficzny w Zubrzycy Górnej. Niestety w czasie pandemii skansen można zwiedzać tylko z zewnątrz, dlatego do wnętrza zabudowań zaglądaliśmy przez okna. Jednak odtwarzane nagranie dostarczyło wielu nieznanych informacji o minionych czasach oraz zajęciach ludzi. Zobaczyliśmy m.in. warsztat kowalski, dom aptekarza, tkacza czy budynek farbiarni, który oryginalnie znajduje się w pobliskiej Orawce, a tutaj został wykonany w skali 1:1. Centralnym miejscem parku jest piękny, drewniany kościółek, jednak to nie od przykuł największa uwagę uczestników wycieczki. Do budynku szkoły wszyscy zaglądaliśmy z największym zaciekawieniem. Niektórzy nawet chcieliby pisać na tabliczkach rozłożonych na starych ławkach.
Kolejnym punktem naszego programu był drewniany kościółek w Orawce pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela, w którym zobaczyliśmy niesamowite malowidła. Niektórych mogłaby przerazić odcięta, na prośbę córki Herodiady, głowa Jana czy wizja piekła przy drzwiach kościoła. Jednak najdłużej przyglądaliśmy się namalowanemu dekalogowi i oryginalnej rzeźbie cierpiącego Jezusa przywiezionej do kościółka ze Śląska.
Ostatnim punktem programu w tym dniu była Gubałówka. Chcieliśmy wyjechać na nią kolejką, jednak zostaliśmy przekonani, że piesze wyjście będzie lepszym rozwiązaniem. Zmęczeni, dotarliśmy na szczyt, gdzie z apetytem zjedliśmy ciepły posiłek. Większość postanowiła zejść pieszo do miasta, po czym udaliśmy się na nocleg do naszego pensjonatu w Murzasichle. Tam mieliśmy czas na zakwaterowanie się, a po obiadokolacji spędzaliśmy czas w swoich pokojach.
Rano, po pysznym śniadaniu, ciepło ubrani, wyjechaliśmy do Zakopanego. Okazało się, że w nocy był przymrozek i nawierzchnia jest śliska, jednak nasz pan kierowca świetnie radził sobie w takich warunkach. Pierwszym punktem programu był w tym dniu najstarszy w Zakopanem kościółek, którego historię usłyszeliśmy siedząc w kościelnych ławkach. Znajduje się tam ciekwawy obraz przedstawiający świętego Pawła, jadącego do Damaszku. Następnie udaliśmy się na cmentarz na Pęksowym Brzyzku nierozerwalnie związany z ludźmi gór. Dzięki temu usłyszeliśmy o wielu zasłużonych postaciach. Nam najbliższy jest Kornel Makuszyński, autor „Koziołka Matołka” i „Szatana z siódmej klasy”.
Następnie udaliśmy się do domu Karola Szymanowskiego, czyli Willi Atma, wybudowanej w stylu zakopiańskim. Usłyszeliśmy tutaj o życiu i twórczości znanego pianisty, a nawet zobaczyliśmy, wiszące na ścianach obrazy znanego malarza Leona Wyczółkowskiego.
Później bocznymi uliczkami, słuchając ciekawostek na temat Zakopanego, dotarliśmy pod pomnik hrabiego Zamoyskiego, polskiego działacza społecznego, niestrudzenie rozwijającego miasto. Na Krupówkach kupiliśmy pamiątki i tradycyjne oscypki. Po zjedzonym posiłku udaliśmy się do autokaru i wyruszyliśmy do domu.
Wysiadając z autobusu o 17.00, wszyscy byliśmy zadowoleni i pełni wrażeń. Z pewnością ta wycieczka na długo pozostanie w naszych wspomnieniach.